Pisemna umowa o zakazie konkurencji po zakończeniu stosunku pracy wskazuje też okres jej obowiązywania i wysokość odszkodowania należnego pracownikowi od pracodawcy. To obowiązkowe elementy przesądzające o ważności takiej klauzuli. Zakaz konkurencji z mocy prawa zaczyna obowiązywać z chwilą ustania stosunku pracy.
Warunki zawarcia umowy o zakazie konkurencji. Zakaz konkurencji może być wprowadzony do umowy o pracę wyłącznie wówczas, gdy jego stosowanie jest uzasadnione. Pracodawca musi wykazać, że pracownik miał dostęp do informacji niejawnych, których ujawnienie mogłoby narazić firmę na szkodę. Takimi informacjami mogą być na przykład
W relacjach B2B paragraf o zakazie konkurencji to praktycznie pewnik. Nie oznacza to, że należy ten paragraf przyjąć takim jakim on jest. Ten paragraf może być tak rozbudowany, że zablokuje Ci, a co najmniej utrudni podjęcie dodatkowych zleceń. Na pewno tego nie chcesz.
W wyroku z 26 lutego 2003 r. (I PK 139/02) Sąd Najwyższy potwierdził, iż do umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy mogą zostać wprowadzone postanowienia dopuszczające wcześniejsze rozwiązanie tej umowy za wypowiedzeniem pracodawcy, jednak pod warunkiem, że w umowie tej zostaną wskazane okoliczności stanowiące niezbędną przesłankę i warunek wypowiedzenia umowy.
Kodeks pracy nie zawiera regulacji co do charakteru umowy o zakazie konkurencji w czasie trwania stosunku pracy. A zatem może być ona zarówno odpłatna, jak i nieodpłatna. Stosownie do wyroku Sądu Najwyższego z 10 października 2002 r., sygn. akt I PKN 560/01, umowa o zakazie konkurencji w czasie trwania stosunku pracy może być odpłatna.
Po odwołaniu Cię z zarządu zostawiasz spółce furtkę do wypowiedzenia Ci umowy o zakazie konkurencji. Nie otrzymasz wówczas zagwarantowanego Ci odszkodowania, które wynika z tej umowy. A już wkrótce o tym, jak łatwo można pociągnąć do Odpowiedzialności członków zarządów Spółek Skarbu Państwa!
lcPvF. Mam pytanie odnośnie zapisu do umowy B2B miedzy mną a przyszłym pracodawcą, który stanowi: „Postanowienia niniejszej umowy nie wyłączają odpowiedzialności przewidzianej w odrębnych przepisach dotyczących prowadzonej działalności gospodarczej lub zakazu prowadzenia działalności konkurencyjnej, a w szczególności ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.”. Jak te zapis ma się do sytuacji, gdy nawiązałabym w tym samym czasie współpracę na zasadzie B2B również z inną firmą? Czy mogłabym zostać pociągnięta do odpowiedzialności finansowej pod zarzutem prowadzenia działalności konkurencyjnej? Czy pracodawca mógłby jakoś sprawdzić, dla kogo wykonuję usługi w ramach B2B, czyli kto jest moim klientem oprócz niego? Czy obowiązuje tu tajemnica zawodowa i jest to w jakiś sposób regulowane prawem? Zakaz konkurencji w umowie między przedsiębiorcami (B2B) W Pani opisie nie widzę zakazu konkurencji w relacjach B2B, ale musiałaby zapoznać się z całym zapisem co do zakres zakazu konkurencji. W podanym cytacie jest powołanie się na ustawę o nieuczciwej konkurencji, ale ta ustawa nie zabrania zawierania umów z wieloma podmiotami. Wszystko więc zależy od tego, jakie są zapisy całej umowy. Przedsiębiorcy mogą wprowadzić do umowy zastrzeżenie o zakazie konkurencji w oparciu o zasadę swobody umów przewidzianą w art. 353 1 Kodeksu cywilnego ( Zgodnie bowiem z tym przepisem strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Przepis ten wyraża obowiązującą w prawie zobowiązaniowym zasadę wolności umów, która nie ma jednak charakteru absolutnego. Jak w każdym systemie prawnym doznaje ograniczeń zarówno w zakresie treści, jak i celu umowy. Przepis ten wprowadza trzy rodzaje ograniczeń: ustawę, właściwość (naturę) stosunku prawnego i zasady współżycia społecznego. W ramach tego przepisu strony mają do wyboru trzy możliwości: przyjęcie bez jakichkolwiek modyfikacji określonego typu umowy uregulowanej normatywnie, zawarcie umowy nazwanej z jednoczesnym wprowadzeniem do niej pewnych odmienności w tym również połączenie cech kilku umów nazwanych (tzw. umowy mieszane) lub zawarcie umowy nienazwanej, której treść ukształtują według swego uznania (oczywiście z zachowaniem ograniczeń wynikających z art. 353 1 Art. 58 § 1 przewiduje zaś nieważność czynności prawnej sprzecznej z zasadami współżycia społecznego, natomiast art. 5 stanowi, że nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Klauzula konkurencyjna bez ekwiwalentu Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 listopada 2015 r. IV CSK 804/14 (LEX nr 1943224) wskazał, że z art. 353 1 wynika przyzwolenie na nierówność stron umowy, nieekwiwalentność ich sytuacji prawnej, ze względu na to, że wynika ona z woli stron, zasadniczo nie wymaga istnienia okoliczności, które tę nierówność miałyby usprawiedliwiać. Jak pokreślił, dotyczy to także dopuszczalności zawarcia w umowie tzw. klauzuli konkurencyjnej bez ekwiwalentu. Również w wyroku z dnia 5 grudnia 2013 r. (sygn. akt V CSK 30/13, Legalis nr 750588) Sąd Najwyższy uznał dopuszczalność zastrzeżenia w umowie cywilnoprawnej zakazu konkurencji bez ekwiwalentu pieniężnego. Zdaniem Sądu brak regulacji odnoszącej się do zakazu konkurencji świadczy o woli ustawodawcy o umożliwieniu stronom swobodnego kształtowania umowy w sposób odpowiadający celowi gospodarczemu i ich indywidualnym interesom. Klauzula konkurencyjna, przy zastrzeżeniu kary umownej za jej naruszenie, mimo braku ekwiwalentu pieniężnego, nie traci sensu gospodarczego i mieści się w granicach lojalności kontraktowej. Stwierdził też, że nie można w takim wypadku uznać przekroczenia granic słuszności i dobrych obyczajów, ani przyjąć niedopuszczalności w obrocie gospodarczym takiego ukształtowania klauzuli konkurencyjnej. Wprawdzie nie jest wykluczone uznanie dochodzenia roszczenia o zapłatę kary umownej za nadużycie prawa na podstawie art. 5 (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 października 2008 r., I CSK 126/08, LEX nr 484662), niemniej jednak uznanie umowy za zawartą z przekroczeniem granic swobody z powodu naruszenia zasad współżycia społecznego, polegającego na nieprawidłowym (niesprawiedliwym) ukształtowaniu praw i obowiązków stron jest uzasadnione tylko w wypadkach wyjątkowej, szczególnej intensywności naruszenia oraz związanego z tym pokrzywdzenia jednej ze stron. Kryteria słuszności kontraktowej mogą być w pewnym stopniu zróżnicowane w zależności od tego, czy chodzi o stosunki konsumenckie, czy o stosunki pomiędzy profesjonalistami (przedsiębiorcami). Przesłanki odpowiedzialności za czyn nieuczciwej konkurencji Art. 3 ust. 1 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji ( zawiera ogólną definicję czynu nieuczciwej konkurencji, która następnie jest przykładowo określana zarówno w art. 3 ust. 2 jak i w art. 5-16 Należy podzielić wyrażony w judykaturze pogląd, w świetle którego, aby działania podejmowane przez stronę umowy mogły być zakwalifikowane jako czyn nieuczciwej konkurencji w świetle art. 16 ust. 1 pkt 1 musiałyby zostać uznane za działania sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami i zagrażać lub naruszać interes innego przedsiębiorcy lub klienta. W judykaturze podkreśla się, iż „w każdym wypadku stosowania przepisów rozdziału 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji niezbędne jest wykazanie ogólnych przesłanek odpowiedzialności za czyn nieuczciwej konkurencji, które wynikają z art. 3 ust. 1 (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2006 r., I CSK 85/06, OSP 2008, nr 5, poz. 55). W istocie więc art. 3 pełni zarówno funkcję uzupełniającą, jak i korygującą (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 listopada 2011 r., I CSK 796/10). W konsekwencji według Sądu Najwyższego przy ocenie sprzeczności reklamy z dobrymi obyczajami, decydujące są kryteria etyczno-moralne, aczkolwiek pewne znaczenie mają także czynniki ekonomiczno-funkcjonalne uczciwej konkurencji.” Cytat z umowy podanej przez Panią zapewne jest uzupełnieniem jakichś kar umownych, bo tak wynika z kontekstu. Jednak, aby odnieść się do kwestii pociągnięcia Pani do odpowiedzialności, musiałabym znać treść zakazu konkurencji, jaki zawarli Państwo w umowie. Mogę tylko zalecić na przyszłość, aby w umowie wskazywać, co uznaje się za czyn konkurencyjny i jaką firmę uznaje się z konkurencyjną. Inaczej takie niejasne zapisy mogą okazać się zgubne, bo są bardzo szerokie. Natomiast odpowiadając na Pani ostatnie pytanie, informuję, że nie ma obiektywnej możliwości, aby uzyskać informację o współpracy między firmami, jeśli ktoś tej informacji nie ujawni. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Zakaz konkurencji między przedsiębiorcami Chciałbyś zobowiązać twojego kontrahenta do zakazu konkurencji względem twojej firmy? A może zastanawiasz się, czy taki zakaz może obowiązywać również po zakończeniu współpracy? Bądź nie wiesz, czy zobowiązanie się do nieprowadzenia działalności konkurencyjnej musi być każdorazowo odpłatne? W artykule znajdziesz informacje odnoszące się do: podstawy prawnej zakazu konkurencji między przedsiębiorcami, zasad konstruowania klauzuli zakazu konkurencji, możliwości wprowadzenia zakazu konkurencji po zakończeniu współpracy, odpłatnego charakteru zobowiązania do przestrzegania zakazu konkurencji. Podstawy prawne zakazu konkurencji W obrocie profesjonalnym (między przedsiębiorcami) ewentualne ograniczenia w prowadzeniu działalności konkurencyjnej doczekały się jedynie szczątkowej regulacji prawnej. Dotyczy ona czynów nieuczciwej konkurencji zakazując praktyk uznanych za szkodliwe dla obrotu gospodarczego. Sama zaś kwestia dobrowolnej rezygnacji przez przedsiębiorcę, z podejmowania określonych form działalności, nie jest ustawowo normowana. W tym zakresie znajduje zatem zastosowanie zasada swobody umów pozwalająca stronom na ukształtowanie treści łączącego je węzła umownego według ich potrzeby oraz w wyniku przeprowadzonych rokowań. W praktyce oznacza to, że brak zakazu konkurencji w umowie stron, bądź jego nieważność pozbawiać będą przedsiębiorcę ochrony w znaczącym stopniu. Pozostanie mu bowiem ewentualne dochodzenie roszczeń z tytułu popełnionych na jego szkodę czynów nieuczciwej konkurencji, bądź dochodzenie odszkodowania na zasadach ogólnych (szkoda wyrządzona bezprawnie i z winy kontrahenta). W większości przypadków jednakże, prowadzenie działalności konkurencyjnej nie jest ani czynem nieuczciwej konkurencji, ani działaniem nielegalnym. Kluczowe dla przedsiębiorców jest zatem zadbanie o wprowadzenie do umowy stosownych postanowień ograniczających konkurencję. Zakres zakazu konkurencji pomiędzy przedsiębiorcami Zasada swobody umów nie jest jednakże bezwzględna, a jej granicę stanowią zasady współżycia społecznego oraz cel danego zobowiązania. Podstawową z zasad współżycia społecznego jest natomiast zasada uczciwości kupieckiej. Zakłada ona traktowanie innych uczestników obrotu gospodarczego w podobny sposób (bez nieuzasadnionego faworyzowania albo dyskryminowania), rzetelnie i lojalnie. Istotą zakazu konkurencji jest natomiast ograniczenie kontrahentowi możliwości podejmowania działań szkodzących z punktu widzenia przedsiębiorcy, jeżeli znajduje to uzasadnienie w przekazanych informacjach lub rodzaju współpracy. Przykładowo, jeżeli ujawniłeś swojemu kontrahentowi istotne gospodarczo dane, bądź dokumenty albo metody działania i istnieje ryzyko ich wykorzystania przez ów podmiot na twoją szkodę. Zakaz konkurencji nie może zatem, co do zasady, ograniczać dostępu do rynku, bądź powodować faktyczną niemożność prowadzenia działalności gospodarczej przez kontrahenta, czy też uzależniać jej podjęcie wyłącznie od woli przedsiębiorcy, którego ów zakaz ma chronić. W takich przypadkach istnieje ryzyko uznania, że zakaz konkurencji jest nadmierny powodując wykroczenie poza zasadę swobody umów. To zaś oznaczałoby bezwzględną nieważność tej klauzuli umownej. O sposobie na uniknięcie takiej sankcji przeczytasz w dalszej części artykułu. Treść klauzuli zakazu konkurencji pomiędzy przedsiębiorcami Odnośnie natomiast samej konstrukcji postanowień umownych wprowadzających zakaz konkurencji, pamiętaj aby możliwie precyzyjnie określić: dziedziny gospodarki, w jakich obowiązuje zakaz konkurencji, czasowy i terytorialny zakres zakazu konkurencji, konsekwencje naruszenia zakazu konkurencji (np. kara umowna, rozwiązanie umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia). Zakaz konkurencji po zakończeniu współpracy W niektórych przypadkach, tak jak chociażby w przytoczonym powyżej przykładzie, zakaz konkurencji może mieć największy sens już po ustaniu współpracy. Tu pojawia się jednak kluczowy problem. Mianowicie, zobowiązanie do powstrzymania się od określonej działalności przez byłego kontrahenta, jest formą świadczenia na twoją rzecz. Świadczenie takie powinno mieć zatem swój ekwiwalent. W przeciwnym razie, ograniczenie dostępu do rynku, czy też niemożność prowadzenia działalności w znacznym zakresie, może zostać uznane za nadmierne i naruszające ww. zasady współżycia społecznego. Skutkiem tego byłaby nieważność klauzuli zakazu konkurencji. Decydując się zatem na wprowadzenie tego typu ograniczeń, należy ocenić, jaki będzie ich wpływ na możliwość prowadzenia działalności gospodarczej przez byłego kontrahenta. Jeżeli wpływ ten będzie znaczny, konieczne jest zastrzeżenie stosownego ekwiwalentu. Może on przybrać formę świadczenia pieniężnego, bądź inną uzgodnioną przez strony. W odniesieniu natomiast, do zakazu konkurencji obowiązującego w czasie trwania umowy, to przyjmuje się, że wynagrodzenie za jego przestrzeganie zawarte jest w wynagrodzeniu należnym kontrahentowi na mocy danej umowy. O ile zatem strony nie postanowią inaczej, nie jest konieczne zastrzeganie dodatkowego wynagrodzenia powiązanego z klauzulą zakazu konkurencji. Odpłatność zakazu konkurencji Jak już wiesz, zasadą jest, iż zobowiązanie się do przestrzegania zakazu konkurencji jest świadczeniem odpłatnym. Ekwiwalent za nie stanowi zaś bądź część wynagrodzenia wynikającego z łączącej strony umowy, bądź odrębne świadczenie pieniężne lub niepieniężne. Jednakże, w przypadku gdy zastrzeżony zakaz konkurencji nie ogranicza możliwości prowadzenia działalności przez konkurenta (np. działa on głównie w innych branżach), a nadto uzasadniony jest z uwagi na warunki współpracy (np. udostępnienie informacji posiadających wartość rynkową, umożliwienie dostępu do sieci dystrybucyjnej, itp.), to wprowadzanie dodatkowej odpłatności z tego tytułu nie będzie konieczne.
umowa o zakazie konkurencji b2b